paź 08 2004

brak tytulu.. tak bedzie najlepiej


Komentarze: 4

Po przeczytaniu konemtarzy poprzedniej notki napewno duzo z was skapuje ze okreslonego celu nie osiagnelam. Staralam sie... myslalam ze uda mi sie z ludzi cos wycisnac, jednak jak z reszta widac.... niezbyt mi sie to udalo.... jedna osoba przeczytala poprawnie tekst. Mimo to osiagnelam inny cel. Zrozumialam ze Polska ma problemy z czytaniem. Dobrze dzieci! Tak wiec nauczymy sie jak intepretowac i rozumiec tekst. Fajnie prawda. Tak wiec ja podam tu tekst do intrepretacji a Wy sprobojecie go ZROOOOZUUUMIECCCCC :-) (cieszycie sie z tego oczywiscie). Tekst jest prosty... wystarczy przeczytac.

"Kim TY moglbys zostac w przyszlosci:

konserwatorem powieszchni plaskich - np: w muzeum  smiecierzem  woznym      "

KIM TY- oznacza ze ptanie jest skierowane do ciebie i pytaja sie o twoja osobe. Np: Kim kasiu moglabys zostac w przyszlosci? Bla bla bla - A kasia na to- Ewentualnie moglabym zostac smeiciarzem.

MOGLBYS ZOSTAC- oznacza ze nie masz tym kims zostac tylko pytaja sie ciebie kim ewentualnie bys zostal/a gdybys nie mial/a zadnego wyboru... cos w tym stylu.

No! Mam nadzieje ze chyba zrozumieliscie przeslanie TEJ OTO notki ....

                                                                                                                                  Dziekuje za uwage!

myszoskoczka : :
Merold Wielki Zalamany
13 października 2004, 21:07
O doga Leno! Dla twej wybitnej swiadomosci napisze specjalna intepretacje twojej odpowiedzi! A wiec, robie statystyke (niejako) i sprawdzam kim by ludzie zostali gdyby inne zawody nie istnialy. Ty zas napisalas kim zostaniesz a mi to nic nie daje, bo chodzi mi o cos innego... jak zapewne wiesz co. Dlatego tez piszac ze chcialabys byc babcia klozetowa przesiedzialas nad komputerem bez potrzeby kilka dlugich bezcennych chwil bo i tak zadnego celu nie osiagnelas a mi tylko utruddnilas prace.
Lena
12 października 2004, 19:52
O wypraszam sobie. Ja poprawnie zinterpretowałam tekst, notkę, czy jak to nazwać. Powiedziałam, iż nie mam zamiaru nie mieć wyboru, a zawód Sprzątacza Kibli jest mym wymarzonym. I podkreśliłam że nie ma tego na twej liście, co oznacza, że rozumiem treść.Pozdrawiam:)
12 października 2004, 10:04
Wiadomo ze licealisci z XI LO zrozumieli ten tekst;DD Wkoncu jestesmy taaaakie inteligentne Merciaku moj ty Wielki;DDBuziaki!
08 października 2004, 22:01
a ja się uczepię \"śmieciErza\"... nie wiem, kim jest ten człowiek, więc jego życie może być fascynujące... tym kimś nie był nikt inny :)

Dodaj komentarz