cze 29 2004

Wyrok


Komentarze: 8

Nie moge sie juz doczekac jutra, godziny 15..... jutro sie dowiemy do jakiej szkoly bedziemy chodzic i czy tego bede chciala czy nie.... nic juz nie zrobie. Z jednej strony zaluje ze nie dostane sie do tej czorki i fakt ze jutro ten fakt bede miala na papierze mnie nie cieszy, z drugiej strony jedyne uczucia jakie teraz odczowam to chec dowiedzenia sie o wyniku i obojetnosc. Wiem ze bede chodzic do 26... to juz przesadzone, ewentualnie moge jeszcze liczyc na promocje do 11 ale do klasy z rosyjskim. Mowi sie trudno... a raczej.... sama tego chcialas! Moglam pouczyc sie troche to nie byloby zadnego gadania.... zdalabym do 4 i koniec. O nic bym sie nie martwila. Mimo wszystko ... mam to gdzies. Gdzie sie dostane i jaki tam bedzie poziom. Poziom bedzie taki na jaki sama zapracowalam. Taki jak pracowalam przez gimnazjum tak bede pracowac w liceum.... Taka prawda. Nie jestem stanie zmienic sie przez 2 miesiace wakacji. Nie jestem solidna i pracowita. Nie jestem zorganizowana i nie potrafie utrzymac sie w swoich postanowieniach. Obiecalam sobie codzienne biegi ale zawsze mam dla siebie jakies wytulmaczenie-to byl jeden przyklad, ale takich postanowien mam tysiace!... Zadnego mi sie nie uddalo utrzymac... no nic... co bedzie to bedzie... Trzymajcie kciuki-jedyne o co moge was prosic i jedyne co moge teraz zrobic. Orevoir:)

myszoskoczka : :
03 lipca 2004, 19:34
niestety nie mam... ale co raz czesciej mysle o zalozeniu:)
Myszoskoczka--->ja
03 lipca 2004, 11:14
czy ty masz bloga?
02 lipca 2004, 15:10
rozumiem:)
Myszoskoczka---->ja
01 lipca 2004, 23:28
wiedzialam ze tos sie w koncu dowali ale i tak tego nie zmienie:) tak mi sie bardziej podoba i juz... juz dawno nie mialam francuskiego wiec nie pamietam
01 lipca 2004, 22:01
pisze sie au revoir;P
www.loris.prv.pl
30 czerwca 2004, 19:10
zawsze powtarzam, że LO to jest jeszcze taki czas, że gdzekolwiek się trafi znajdzie się tam oparcie i przyjaciół. ja płakałam przez pierwszy tydzień mojego pobuty w Lo (które już mam za sobą) a przy końcu płakałam jak bóbr z powodu pożegnania z tymi wszystkimi ludzmi! zresztą w mniej prestiżowym ogólniaku masz szanse się wybić! Czasami żałuję że wybrałam ten lepszy (zginęłam w tłumie). no ale nic. pozdrawiam. lorizzzzzzz
aga_kwiatek
30 czerwca 2004, 10:45
No to trzymamy kciuki za Ciebie:) Ja osobiście sądzę, że głupotą jest mówienie gdzie jest jaki \"poziom\" w liceach. Prawda jest taka, że jaki osiągnie się poziom zależy tylko od nas, a nie od liceum:P Ale mam nadzieję, że dostaniesz się tam gdzie sobie wymarzyłaś (jeszcze przecież nic nie jest przesądzone!). Pozdrawiam:)
29 czerwca 2004, 22:57
Ajj.to ja trzymam..no niestety..tak juz jest..łoo..ja tez za solidna i pracowita nie jestem;/ No ale na nastepny rok bede sie uczyc...ehem..i tak od paru lat..no ale co:) Dajemy rade;] Pozdrawiam:) napewno sie dostaniesz;]

Dodaj komentarz