gru 07 2004

..stwierdzenie faktu...


Komentarze: 22

Mam pytanko... do was. Moze i te notki sa popierdolone... Ale skoro tak uwazacie to za przeproszeniem PO CHUJ JE CZYTACIE? NIE SZKODA WAM CZASU?

P.S. I byc moze niektorzy maja racje. Byc moze jestem najbardziej chora istota na Ziemi.... ale wy za to wykazaliscie sie szczegolnym tchorzostwem i inteligencja. Na blogu bardzo latwo napisac, poszydzic... nawet bez jakich kolwiek podstaw... nawet bez argumentow i bez swiadomosci o co tak w ogole poszlo. Bez patrzenia w oczy. By sie "zabawic". Tak porostu by zajac czas czyms o czym nie macie zielonego pojecia. Aby pokazac jakim sie jest i stac sie na chwile WIELKIM. Triumf. Naprawde jest to przykre ze niektorzy nie potrafia sie inaczej dowartosciowac. No ale skoro inaczej nie mozna... zycze powodzenia:P

myszoskoczka : :
Drobina
16 grudnia 2004, 17:55
głowa do gory mery nie daj sie my ci pmozem jagby co i niezapomnij o tym co ci mowiłam. :)
videel
09 grudnia 2004, 19:18
Nie, to nie tak..Konfucjusz powiedział \"pastowac buty, to jest tak jak chcec czegoś, trzeba dobrze myć zęby, żeby były czyste\" ;D
Qnfucjusz
09 grudnia 2004, 09:28
prawda czy tez racja jest pojeciem absolutnie wzglednym. Kazdy zna prawde, i zarazem nikt prawdy nigdy nie pozna. W kazdym konflikcie obie strony maja racje. Nie mozna miec mniej racji albo wiecej racji.
Popierdolona marysia
08 grudnia 2004, 21:29
Jestes jebnieta bo nie umiesz sie przyznac do swojej bezmyslnosi i nie masz zadnego pojecia o zyciu i nie obrazaj tych co maj racje
Wlasciciel bloga czy tez nie...
08 grudnia 2004, 20:59
NO NIECH WAM BEDZIE ATAKUJE LUDZI I UZYWAM BLOGA PO TO ZEBY IM SPRAWIC PRZYKROSC (POWIEDZMY ZE MI TO WYCHODZI) ZADOWOLENI? JAK NIE TO TRUDNO JAK TAK TO NIEZMIERNIE SIE Z TEGO CIESZE... BO CHYBA WAM O TO CHODZILO. (Normalnie sredniowiecze:P) I COKOLWIEK TEZ PONIZEJ NAPISZECIE TO TEZ MIEJCIE RACJE I JEST GOOD... IDE CZYTAC \"DZUME\"-PODOBA MI SIE:P
08 grudnia 2004, 19:07
Weź się nie przejum tymi dupkami obojętnie jakiej płci, Twój blog i innym uj do tego !!!
vid
08 grudnia 2004, 18:49
Marycha, wydaje mi sie, czy ty szukasz sobie kogos na kim mogłabys sie powyżywać lub popisac im jakies bzdurne nie mające sensu odpowiedzi? Znajdź sobie jakieś hobby...
Q
08 grudnia 2004, 17:32
najwyzszy czas sie oflagowac i ruszyc z demonstracja \'Niech Etiopia nie ginie za polski asfalt!\' czy cos w tym stylu
08 grudnia 2004, 17:23
Ode mnie proszę się odpierdolić, bo ja tu w ogóle nie zawiniłam. A przynajmniej nie czuję się winna... I nie wmawiaj mi, co czuje, kotku ;]
Wlascicielka tego kompletnie pop
08 grudnia 2004, 16:23
Po pierwsze [Q] Zamast robic chlasu mozna bylo to zrobic po cichu... taaaaaa!!!! no marzenia. Myslisz ze proby porozumienia sie z ludem sa proste?! To trudniejsze niz sie mysli. Po drugie nie o notke pt\" suchar\"poszlo... Po trzecie dzieci nie wpierdzlaja asfaltu ale chyba trzeba bylo oplacic to wszystko?!?!?! Z jakiegos zrodla forsa musiala sie ulotnic aby powstal ten bezsens ale to ze ktos umiera z glodu to juz nie obchodzi nikogo.
Q
08 grudnia 2004, 16:00
jako ze cala zaistniala sytuacja mnie ostro rozbawila, jedna i druga [trzecia? czwarta? Whatever] strona chciala mnie \'zwerbowac\' i ogolnie ladne kilka metrow bibulyjuz tu zostalo zapisane, to rzekne, co nastepuje: Po pierwsze: objezdzanie kogos via net jest chujowe po drugie: zamiast robic wielki burdel wszystko mozna bylo zalatwic po cichu, ale to tylko brak taktu jednej czy drugiej strony po trzecie, najwazniejsze: biedne, glodujace dzieci w etiopii NIE WPIERDALAJA ASFALTU!
Wlascicilka beznadziejnego chore
08 grudnia 2004, 11:36
I Aga... oraz INNI. Prosze nie piszcie juz. Co kolwiek napiszecie i tak nic z tego nie wyniknie. Kolko zamkniete. Ja pisze identyczne notki (uparta przy swoim i pewna ze rusze to wszystko i do czegos dojde) i w zamian dostaje komentarze zawsze takie same (ze jestem chora, uposledzona [w koncu jestem w XI :P] nienormalna stuknieta itp.. oraz ze moje notki nie maja sensu [to wiem] ze sa debilne, chore, nie warte strony w necie niepotrzebnie czas komus marnuja [to jak najbardziej nie musicie komentowac-nie marnujcie zlotego cennego czsu]). JAk to Kuba w szkole idealnie okreslil \"GDAJ DO DUPY TO CIE OSRA\" i dokladnie. Tyle ze to samo kazdy mysli starajac sie trafic w klawisze... i krotko mowiac .. kadda strona SRA na przeciwna. Po kilkuu takich notach kazdy tylko podsumowuje KTORA STRONA JEST BARDZIEJ OSRANA. Uwazam ze zadna. Bo ani ja nie jestem dobita ani wy juz satysfakcji nie macie bo was tak samo w szkole dobija i musicie sie zabrac za wlasnie sprawy a o tej aferze za 3 mies. zapomna wszyscy. Bo w koncyu
Wlascicielka bloga
08 grudnia 2004, 11:19
Aga... pytanie.. skoro to cie nie obchodzi... i nic sobie z tego wszystkieggo nie robisz .. to po jaka cholere to piszesz. Mi naprawde jednego komenta negatywnego czy pozytywnego wiecej juz roznicy nie robi. A tak ogolem osoby ktore maja to gdzies... to nie interesuja sie tym. Podejzewam ze jednak takiego neutralnego to ty zdania obecnie nie masz. Z reszta... masz racje przezywam to i sama sie zastanawiam... po co? Ale podejrzewam ze jakby jednak na twoim blogu podobne nieporozumienie by wyskoczylo... nie czulabys sie ... szczesliwa. Podejrzewam ze odpisalabys na negatywnie na negatywne... To jest w ludzkiej naturze. A co do sensu komentarza... Moze i sensu nie ma... ALE CZU TU COKOLWIEK MA SENS? Czy wasze komentarze moje notki... moje odezwy cudze szyderstwa i boog wwie co jeszcze ma sens. NAWET SIE NIE ZNAMY... I KAZDY TU KAZDEGO OD POCZATKU SKRESLA ZA JAKAS WADE I DOPISUE MU INNA LATKE... Temu za inny sposob bycia, za inne poglady, innemu za to ze sie z nim ktos niezgadza... a nie ustapi... a nie uzna row
misiu
07 grudnia 2004, 22:09
twoje życie nine ma sensu!!!!!
07 grudnia 2004, 22:06
Jakby to powiedzieli prości ludzie zza Bugu.. w Twojej wypowiedzi nie było \"Ani kupy, ani dupy\". Podstawową różnicą między naszymi poglądami jest to, że ja nic sobie z tego wszystkiego nie robie, a Ty to bardzo przeżywasz.. Więc daj sobie spokój z tym roztrząsaniem... Przecież nic się nie stało.

Dodaj komentarz