Archiwum listopad 2004


lis 27 2004 suchar
Komentarze: 7

Jade autobusem... Widze jak jakas kobieta wyprowadza psa... BEZ SMYCZY I BEZ KAGANCA!!! (jestem na to uczulona od czasu gdy nad Rusalka wracalismy konno do stajni... dopadl nas jakis bokserrrr bez kaganca.... to bylo obrzydliwe). Obok niej jak gdyby nigdy nic ida policjanci. Nie powiedzieli jej slowa tylko.... poprostu obok niej przeszli i nic?!?! Poszli dalej...Ja jade dalej. Autobus podjezdzal do przystanku... byl od niego o 0,5 metra aleeeeeee... to nie byla ta ulica... no moze ta sama ale nie ten odcinek. Odcinkiem posiadajacym przystanek prawie sie stykal z odcinkiem po ktorym jechal autobus w ktorym akurat siedzialam ale widocznie inzynierowie budownictwa dobr miejskich chceli krr krr umilic jazde pasazerom MPK i dorobili dodatkowe ... 12 zakretow niepotrzebnie zurzytego asfaltu. Pomijajac fakt ze stracilam na probe utrzmania sie na siedzeniu 5 min. to nie moge zrozumiec PO KIEGO GRZYBA JAKIS DEBIL NA TO WPADL?!?!?!  Przez cale 5 min mojego zycia mnialam ochote podlozyc bombe wodorowa na ten oto odcinek naszych skromnych polskich drog, badz zabic kierowce. Kiedys wytocze oto proces.. krada moj czas. Debile. Coz jeszcze jest takiego sucharskiego w tyym zyciu? Ludzie biora w swoje lapy co chca... przepraszam... co maja pod nimi. Przyklad podam jeden ale takich osob spotkalam wiele... Bedac w markecie jakkas kobieta wziela z polki "SUSZKI" ... nie wiem na co... ale to jej sprawa. Podeszla do niej jej .... TOWARZYSZKA spytala po co jej to... a ona cytuje "No wiesz postawie to na polce..." TOWARZYSZKA NA TO ..."..aha... i po co to na polce? Po co to bierzesz? ..." KOBIETA TA ktora te suszki trzymala chyyba nie wiedziala na co jej wiec odlozyla... . PYTANIE PO CHOLERE NAM ROZNE G*WNA?????? Owszem jesli cos stoi z celem to ok. ale po cholere brac cos co tak naprawde, nie ma najmniejszego sensu... cos co poprostu wkladamy do koszyka bo to,taki odruch. Co jeszcze... hymmm... jestem zmeczona a pisze ta beznadziejna notke... PO CHOLERE?? wniosek jestem za glupia. pa

myszoskoczka : :
lis 26 2004 Bez tytułu
Komentarze: 6

nareszcie weekend

myszoskoczka : :
lis 22 2004 Punkt spojrzenia mysliciela...
Komentarze: 2

Mam tepa myszoskoczke, albo wybitnie madra. To w zaleznosci czy niechec do biegania na kolku jest madra?

myszoskoczka : :
lis 19 2004 Wspolodczowanie przezyc Polakow
Komentarze: 6

Bomba :/ spadl snieg.

myszoskoczka : :
lis 01 2004 Moja "filozofia" zycia..
Komentarze: 4

Ludzie-jak kazda istota, sa czyms bardzo waznym. Zamykamy caly kaly krag zycia. Jestesmy czyms niezbednym, jak ogniwo na srodku lancucha. Tworzymy, odtrwarzamy, zyjemy. Sprwawiamy ze swiat ma po co istniec, bo ktos z niego korzysta. Pomagamy innym, sprawiamy ze ich zycie nabiera sensu. Nauka sprawiamy ze nastepne poklenia zyja doskonalej, a dochodzac do jakis celow udowadniamy ze i nasze zycie ma sens. Stajemy sie Wielcy i Wspaniali, godni pamieci na wieki, na nieskonczonosc. Naszym zyciowym celem jest osiagniecie wszystkich celow by moc umrzec w spokoju i zostac zapamietanym z dobrej strony. Zyjemy po to by istniec w umyslach innych po naszej smierci...         (Jak moi bliscy i moje byle zwierzatka w mojej pamieci:-)

myszoskoczka : :