sty 06 2004

II wojna mojego umyslu, mojej psychiki i...


Komentarze: 1

Jedyne co, to teraz moge sie pocieszyc slowami.... jeden za mna Taaaak. Tylko ze ten latwiejszy... terraz maaaatma, fizyka, biologia... i dyrektorka chuchajaca mi nad uchem...

                                                    Mimo to bardzo dziekuje za mile slowa u ostatniej notki, baaaardzo dziekuje. Gdyby jeszcze tak bylo:)... pomarzyc mozna.

myszoskoczka : :
foczka
06 stycznia 2004, 22:46
sorry...dawno mnie nie było...ale bylam u siostry przez tydzien!!!nie matrtw sie...matam to przecioez pryszcz dla ciebie mary!!!a fizyka? to juz wogole!!!

Dodaj komentarz